28 grudnia Zespół Charytatywny przygotował Wigilię dla rodzin w potrzebie oraz bezdomnych. W ten dzień – tak jak w każdy wtorek – spotkanie rozpoczęło się modlitwą. Wszyscy zebrali się w dolnym kościele, a modlitwę prowadził ks. proboszcz Eugeniusz Góra. Wiele osób było bardzo wzruszonych, gdyż z różnych powodów modlitwa i spotkania we wspólnocie nie są dla nich codziennością, często bywają im obce. Po modlitwie ks. proboszcz pokrzepiająco mówił do ubogich, wzmacniał ich słowem i życzeniami.
Druga część tego spotkania miała miejsce w salce nr 1, gdzie czekał na nas zespół „Osinianki”, który przedstawił „Wigilię po śląsku” i pokazał, jak kiedyś obchodzono ten dzień. Wszyscy słuchali w skupieniu; dla jednych była to nowość, dla starszych – podróż sentymentalna do lat dziecięcych. Po występach były życzenia i dzielenie się opłatkiem. To dla nas najbardziej wzruszająca chwila, bo ubodzy podchodzą i dziękują za naszą pracę. Podziękować i złożyć życzenia przychodzą też dzieci. Z opłatkiem do ludzi podchodzi też zawsze ksiądz proboszcz i z nimi rozmawia. To są chwile niezapomniane.
Każdego roku przygotowujemy się do tej Wigilii przez dwa dni. Chcemy, aby stoły były pięknie przystrojone, przykryte białymi obrusami, a na zielonej gałązce położony był opłatek. Kolorytu całości nadają słodycze i ciastka. W tym roku przyszło tak wielu ludzi, że bałyśmy się, by nie zabrakło miejsca i żywności. Przygotowałyśmy się na 100 osób, a przybyłych było o 30 więcej. Na szczęście parafia ma dużo stołów i krzeseł, a dzięki Radzie Osiedla Pawlikowskiego (przy okazji dziękujemy za obecność delegata Rady), która to spotkanie zawsze wspiera finansowo, ryb również nie zabrakło. Każdy mógł częstować się też kapustą, słodyczami i ciepłą herbatą.
Po poczęstunku zrobiła się kolejka po odbiór paczek żywnościowych, bo były obawy, że może ich zabraknąć. Na szczęście nikt nie odszedł z pustymi rękami. Niektórym trzeba było paczki zanieść do domu.
Chcielibyśmy bardzo podziękować wszystkim, którzy patrzą sercem. Tylko dzięki pomocy takich ludzi możemy wspierać tak wielu. Żywność zbierana była w hipermarkecie „Auchan” przez Grupę „33” i młodzież, a także w przedszkolach na terenie naszej parafii. Dziękujemy też naszym Parafianom, administracjom osiedlowym, Powiatowemu Urzędowi Pracy, Bibliotece Głównej na os. Pawlikowskiego oraz Panu Kadłubkowi i Pani Kristof (wspierających nas żywnością). Dziękujemy tym, którzy kupują nasze stroiki i wrzucają do skarbonki tyle, ile mogą, również Ks. Proboszczowi za to, że darzy nas zaufaniem i wspiera finansowo. Szczególne podziękowania składamy ofiarodawcom, którzy bez żadnej okazji nam pomagają – za dary przynoszone do salki nr 10. Oby dobry Bóg miał wszystkich w swojej opiece!
{artprettyphoto path=”images/stories/charyt/wig_2012″ width=”150″ height=”150″ /}